Magazyn Młodych - Strona główna
Antykoncepcja Ksišżki Na poważnie
Opowiadania Poezja Tworzenie WWW
emodi.pl -  Wiele sklepów w jednym miejscu
Okno logowania
L:
H:
Załóż nowe konto

Szukaj

Teksty
Strona główna
Antykoncepcja
Film
Fotografia
Humor
Książki
Linki
Muzyka
Na poważnie
Opowiadania
Poezja
Sport
Tworzenie WWW
Wywiady

Reklama


Redakcyjne
Strona główna
Newsy
Nasze banery
Dodawanie tekstów
Redakcja
Reklama
Linki

Subskrycja
Twój email


Polityka prywatności

STATy:)

o2u.pl - 
darmowe liczniki
Tekstów: 341
Komentarzy: 1221
Twórców: 110 osób
Soft: cmsMM v 2.0

Chcesz dodać swój artykuł?


MM >> Na poważnie >> Czy powinniśmy popierać strajki?

Czy powinniśmy popierać strajki?


Data publikacji: 16-11-2003
Autor:Dealer
Kategoria:Na poważnie
Odsłon:3837

      Ostatnio Polska stała się krajem, w którym nie ma tygodnia bez strajku lub zapowiedzi jakiegoś protestu. Strajkują wszyscy. Pielęgniarki, bo chcą wypłaty podwyżek przyznanych im kilka lat temu. Górnicy, bo nie zgadzają się na likwidację kopalń. Taksówkarze, bo nie chcą zainstalować w swoich autach kas fiskalnych. Kolejarze, bo nie chcą zgodzić się na likwidację niektórych połączeń kolejowych. Jakby tego było mało protesty zapowiadają: Rolnicy, Reńcisci i Bóg wie kto jeszcze.

Jak my czyli zwykli obywatele powinniśmy się na to zapatrywać? Powinniśmy popierać strajkujących czy wręcz przeciwnie- potępiać ich? Według różnych ankiet nasze społeczeństwo popiera wszelkie strajki i uznaje je za uzasadnione. Jednak jeżeli w ankiecie pada pytanie czy strajkujący powinni otrzymać/utrzymać przywileje kosztem reszty społeczeństwa wtedy podział procentowy jest zupełnie inny......

Według mnie należy się zastanowić czy strajkujący rzeczywiście maja rację. Strajkujący bardzo często nie zdają, a raczej nie chcą zdać sobie sprawy z tego jakie konsekwencje niesie ze sobą spełnienie ich żądań. Pielęgniarki procesują się ze szpitalami o podwyższki nie wiedząc o tym, że w przypadku ich wygranej szpital może zbankrutować, a one w zwiazku z tym moga stracić pracę.

O ile protest w służbie zdrowia mozna jeszcze zrozumieć to już całkowicie moim zdaniem nie należy popierać strajku Górników czy Kolejarzy. Ci pierwsi przyzwyczajeni przez lata komunizmu do swoich przywileji nie chcą teraz zrozumieć, że węgiel przestał być towarem pierwszej potrzeby. Nic ich nie obchodzi, że w górnictwie pracuje za dużo ludzi, którzy wydobywają za dużo węgla. Przez to narasta zadłuzenie kopalń, które muszą spłacać wszyscy obywatele. Jaki ja mam interes w tym by utrzymywać wiecznie zadłuzający się zakład, w którym pracownicy pobierają 14(!) pensji w roku, a dodatkowo dostają różne premie i talony na węgiel, które mimo iż mieszkają w blokach bez mrugnięcia okiem biorą i następnie sprzedają na czarnym rynku.

Kolejarze podobnie jak Górnicy zapomnieli, że czasy się zmieniły i kolej nie jest już podstawowym srodkiem transportu. Bezczelność kolejarzy nie zna granic. Znowu grozili strajkiem mimo, że latem dostali zgodę na utrzymanie lini, które sa "tylko" w 90% nierentowne(oznacza to, że pociąg tylko w 10% procentach utrzymuje się ze sprzedaży biletów, reszta pochodzi z budżetu państwa). Dlaczego mamy dopłacać do tych pociagów skoro autobusy byłyby w tym przypadku tańsze?

Natomiast protest taksówkarzy jest dla mnie kompletnie nie zrozumiały. Taksówkarze twierdzą, że nie stać ich na wydatek 1-2tys. złotych w celu zamontowania kasy fiskalnej. Skoro danego taksówkarza na to nie stać to jak wytłumaczyć, że może on sobie pozwolić na przyjazd z Olsztyna czy Wrocławia do Warszawy by trąbić cały dzień pod Sejmem? Może chodzi tu raczej o to, że z chwilą pojawienia się kasy fiskalnej zniknie mozliwość robienia przekrętów na kursach? Myślę, że ta analiza pokazuje iż nie powinniśmy popierać strajków, ponieważ strajkującyh nic nie obchodzimy. Protestujących kolejarzy nie obchodzi, że przez nich spóźnimy się do pracy, szkoły(choc to akurat nie głupia perspektywa;)). Protestujących górników nie interesuje, że "dzięki" nim zapłacimy wyższe podatki. Strajkujących taksiarzy nie obchodzi, że musimy pilnie jechać taksówką, bo oni w tym czasie trąbią pod Sejmem. Skoro strajkujący nie interesują się nami dlaczego my powinniśmy postępować inaczej?



Dealer


Kliknij, aby zobaczyć inne artykuły autora Dealer
Jak dodać komentarz?
Aby dodać komentarz należy się zalogować (okno logowania, na górze strony). Jeżeli nie masz jeszcze swojego konta kliknij tu, aby się zarejestrować.

Zgadzam się z Dealerem, jeżeli strajk jest nieuzasadniony,nie powinno go być. Ludzie strajkujący powinni ponosić jakieś konsekwencje. Ale kto by to egzekwował, tutaj czekałby nas kolejny strajk, i robni się błędne koło. Moim zdaniem strajki były, są i będą.
Mati, 0000-00-00 00:00:00

| Fotkapro.pl - ogladaj i oceniaj fotki | Blog z poradami, inspiracjami | Darmowe liczniki | Noclegi Nad Morzem |