emodi.pl - Wiele sklepów w jednym miejscu

Okno logowania

L:
H:

	Załóż nowe konto

Szukaj

Teksty

Strona główna
Antykoncepcja
Film
Fotografia
Humor
Książki
Linki
Muzyka
Na poważnie
Opowiadania
Poezja
Sport
Tworzenie WWW
Wywiady

Reklama

Redakcyjne

Strona główna
Newsy
Nasze banery
Dodawanie tekstów
Redakcja
Reklama
Linki

Subskrycja

Twój email

Polityka prywatności

STATy:)

Tekstów: 341Komentarzy: 1221Twórców: 110 osóbSoft: cmsMM v 2.0

Chcesz dodać swój artykuł?

MM >> Na poważnie >> Skate, graffiti, deska, muza...

Skate, graffiti, deska, muza...

Data publikacji: 06-10-2003
Autor:Sylwia Pawera "Lara"
Kategoria:Na poważnie
Odsłon:24348

Kim jest skate? Dla wielu to chłopak w szerokich spodniach, bluzie z kapturem, umiejętnie posługujący się łaciną i tworzący przy pomocy spray'ów tajemnicze malowidła naskalne, niekoniecznie służące jako ozdoba...
Taka opinia o skate'ach potwierdza się u prawie każdego, dorosłego człowieka. Dlaczego? I jaki jest prawdziwy skate? Co kocha, czego nienawidzi, czym się wyróżnia?

SKATE OR NOT SKATE?
Skate'ci z całą pewnością stanowią specyficzną subkulturę. Idąc ulicą, można spotkać wieku chłopaków, ubranych w szerokachne spodnie, bluzę z kapturem i czapkę z daszkiem. Na pierwszy rzut oka każdy powie, że to przedstawiciel omawianej subkultury. To jednak poważny błąd. Skate, oprócz wyglądu wyróżnia się, bowiem: poglądami, stylem bycia, językiem i oczywiście zainteresowaniami: jazdą na desce czy rysowaniem graffiti.

GRAFFITI - SZTUKA, CZY ZWYKŁY WANDALIZM?
Zdecydowanie, najbardziej kontrowersyjnym zainteresowaniem skate'ów, jest graffiti. Wiele osób uważa tę sztukę za akt wandalizmu. Kiedy przeradza się ona w takowy? Wtedy, gdy człowiek mając w rączkach spray maże wszystko, co można pomazać. Standardowymi słowami są zapożyczenia z języka łacińskiego, lub satanistyczne, czy hitlerowskie znaki. Takimi wzorkami pokolorowane są pociągi, sklepy, czasami nawet domy... Cała wina spada oczywiście na skate'ów. Osoby, które nazywają siebie tym mianem, a robią podobne malunki, (które z całą pewnością nie są graffiti), bezczeszczą ten tytuł, przypisując negatywną etykietkę reszcie grupy. A jak jest z pozostałymi rysunkami? Wiele z nich, jest wykonanych bardzo precyzyjnie i potwierdza talent ich autorów. To już nie jest wandalizm. To jest sztuka. Niewątpliwie. A dlaczego graffiti jest rysowane na środkach komunikacji czy murach? Aby było ogólno dostępne, aby każdy mógł je zobaczyć. No, bo czy nie ma większej frajdy dla autora porządnego malunku, gdy obok niego, na drugim końcu Polski przejeżdża pociąg z rysunkiem jego autorstwa?

DESKA PRZEZ CAŁY ROK...
Oprócz graffiti, miłością skate'a jest deskorolka. Można podciągnąć ją pod zakres sportu wyczynowego w stylu jazdy na rolkach czy rowerkach, więc nie jest ona aż tak tępiona. Pomimo to pojawia się problem. Dobra deska kosztuje w granicach 300 zł. Nowe kółka około 120 zł. Interes jest, więc dosyć drogi i nie każdy może sobie na niego pozwolić. Jednak mimo wszystko "deskorolkowców" jest wielu i wprost proporcjonalnie do ich przybywania, zwiększa się ilość, tzw. skateparków. Skateparkiem jest miejsce, wypełnione rampami różnej wysokości, gdzie wyczynowcy mogą wyszaleć się do woli. Świetne rozwiązanie dla zapaleńców. Co jednak, gdy przychodzi zima i parki są zamknięte, a oblodzone chodniki nie służą jeździe? I na to jest rada. Przecież zawsze do starej, dobrej deszczułki można doczepić płozy. Niestety, takie rozwiązanie umożliwia jedynie zjazd w dół i to z górki o odpowiedniej grubości pokrywy śnieżnej. Trzeba się, więc nieco natrudzić, ale efekt jest z całą pewnością... efektowny...

MUZYKA TWORZY INSPIRACJE...
Muzyka jest kolejnym kontrowersyjnym elementem, stylu bycia skate'a. Słuchają oni wielu gatunków: od rapu, przez hip-hop, aż do rocku czy hardcore. Gatunki te różnią się między sobą i można powiedzieć, że określają po części ich słuchaczy. Na podstawie słuchanej muzyki można, bowiem wstępnie określić nastawienie do życia danego człowieka. W muzyce, wielu skate'ów odnajduje inspirację. Z niej czerpane są natchnienia do graffiti, muzyka silnie energetyzuje.

JAKIŚ ODŁAM JĘZYKA POLSKIEGO?
Co jeszcze wyróżnia skate'a? Slang. Język zupełnie nowy, dla wielu niezrozumiały. Za przykład weźmy takie słówka jak: "ściema", "zjawkowo", "zapodaj". Przeciętny nastolatek oczywiście wie, co oznaczają. Co innego jest z dorosłymi. Czasami rodzice, słuchając swojego dziecka nie mają pojęcia, o czym ono tak naprawdę do nich mówi. Z wypowiedzi nie rozumieją zbyt wiele i dopiero, gdy pojawia się słowo w stylu: "zajebisty", reagują mówiąc: "Jak ty się wyrażasz?!". Problem w tym, że slang zniekształca znaczenie wielu słów i po takim zabiegu: "zajebiście" i np. "zjawkowo" oznaczają tyle samo, co: fajnie. Pisząc o języku, muszę wspomnieć, iż slang, rozprzestrzenia się w zaskakująco szybkim tempie, ciągle wzbogacając się o nowe wyrazy. Stanowi on niewątpliwie ciekawy obiekt badań i spekulacji nad powstaniem niektórych słów, czy skrótów.

CHARAKTEREK, CHARAKTEREK...
Powyżej przedstawiłam zewnętrzny wygląd skate'a. A jaki jest wewnątrz? Osobiście znam wielu skate'ów i musiałabym być chora;-) jeśli nie przeanalizowałabym ich zachowań, cech wspólnych, itp. Moje obserwacje pozwoliły wywnioskować, że większość skate'ów jest ludźmi utalentowanymi, posiadającymi wielkie poczucie humoru, zdolność analizowania, własny pogląd na różne sprawy. Ich talent objawia się przede wszystkim w graffiti. Wiele rysunków łączy w sobie stosowanie techniki cienia, płynnego łączenia kolorów, kształtów będących abstrakcją czy w końcu porządnego odwzorowania jakiegoś elementu. W kolorach graffiti przeważają tonacje żywe, wesołe, słowem odzwierciedlające psychikę autora. Wielu skate'ów trzeźwo podchodzi do życia, ma olbrzymią siłę przyciągania: głównie ze względu na poczucie humoru, czy swoje zdanie. W większej grupie osób, będących można powiedzieć mieszanką osobowości, niektórzy skate'ci trzymają się trochę na uboczu, obserwując tylko sytuację. Taka grupa, preferująca jedynie ścisłe, zamknięte towarzystwo zdarza się jednak rzadko.
Nie można jednak sądzić, że skate to człowiek wyróżniający się w każdy sposób. Tak jak każdy ma hobby, własną filozofię, kieruje się mottem, często prostym, ale jakże wymownym, np.: "Nie bój się zmian na lepsze".

I COŚ NA KONIEC...
Pisząc o skate'ach nie byłabym sobą gdybym nie zadała kilku pytań osobiście. Poniższą rozmowę przeprowadziłam z Radkiem Mielczarkiem, znanym również pod pseudonimem: Deeste.

Co charakteryzuje prawdziwego skate'a? Czy w grę wchodzi tylko odpowiedni strój, hobby, ale również własna filozofia?

-To jest właśnie sprawa kluczowa, ponieważ niektórzy uważają się za skate'ów tylko, dlatego że mają szerokie spodnie i słuchają hip-hopu - to jest pozerstwo. Prawdziwym skatem jest się wtedy, kiedy jeździ się na desce i to jest najważniejsze, (co do tego H-H to nic nie mam sam nieraz lubię sobie posłuchać)

Jeździsz na "desce", rysujesz graffiti. Czy w związku z tym masz już na swoim koncie jakieś sukcesy?

-Nie wiem, co rozumiesz przez słowo sukcesy? Jeżeli sukcesem jest zrobienie graffiti -nie złapanym przez policję to tak. Zrobiliśmy już trochę wrzutów. A z deską jest tak, że sukcesem jest każdy sklejony trick.

Czy uważasz, że bycie skatem wyróżnia Cię jakoś z otoczenia?

-Tak. To mi się podoba i fajnie jest, kiedy jeden klient z całej szkoły ma swój styl.Nie lubię ksero boyów, którzy nie mają własnego stylu. Świat, w którym żyliby tak samo ubrani i tak samo myślący ludzie był by nudny i bez sensu...dlatego lubię się wyróżniać.

Kim więc jest skate? Jest osobą wrażliwą, lubiącą innowacje, ale też często trzymającą innych na dystans. Skate jest człowiekiem należącym do subkultury, aczkolwiek nie różniącym się tak radykalnie od innych. Niestety nadal jest często postrzegany przez innych jako wandal, z nudów mażący po ścianach, czy jako człowiek nie posiadający gustu. Ale przecież to nie prawda. Osobom, których nie przekonałam polecam poobserwować skate'ów. Niech przekonają się, że ludzie, którzy ubierają się inaczej i wyróżniają się, w cale nie są źli, a chcą po prostu oderwać się od szarości tego świata...

tombraider@o2.pl

Sylwia Pawera "Lara"

Kliknij, aby zobaczyć inne artykuły autora Sylwia Pawera "Lara"

Jak dodać komentarz?

Aby dodać komentarz należy się zalogować (okno logowania, na górze strony). Jeżeli nie masz jeszcze swojego konta kliknij tu, aby się zarejestrować.

nie zgodzę się z z gnacikiem i masterem... sama lubie szerokie spodnie bluzy itd. i wcale nie robię tego żeby udawac fajną tylko dlatego że w tym czuje się dobrze bo nie będę robila z siebie żadnej paniusi skoro nią nie jestem ani sią nią nie czuję :/ często nawet spotykam sią z niemiłym zdaniem na temat mojego stylu szczególnie kolesi ale ja mam to gdzieś co nie znaczy że uważam się za sk8ciare chodź nie ukrywam że chciałabym jeździć na desce...

aga, 2005-10-25 20:30:31

mam chłopaka.Jeżdzi na desce,wspaniale maluje,niekoniecznie na ścianach sprejem,a np. na paieze ołówkiem.Jest zabawny,mądry.I to że jest skate nie znaczy wcale ze sie żle uczy jak wiekszość dorosłych uważa.Niektóre laski boją się związku z kimś kto jeżdzi na desce,rowerze,itd.Ale tu nie ma sie czego bac.Ja np uwielbiam patrzyć jak mój boy jeżdzi z kolegami.Dużo czasu spędzamy razem "bez deski".Skate to nie są źli chłopcy,są wspaniali.

DiDi, 2005-10-24 17:23:05

bardoz dobrze napisałeś maste, takie dziewczyny co się ubierają na niby skejta i myslą ze sa fajniejsze... może i są, ale zdecydowanie poziom ich kobiecości zanika, nie mówiąc już o seksapilu :), a co do tego artykułu to uważam, że pisała go jakaś idiotka, sorki, moja wypowiedź na temat owego tekstu znajdziecie trochę niżej, poza tym bardzo dziwne, ten tekst czytałem na tej stronce z rok lub dwa lata temu, a On nadal jest komentowany :D pozdrawiam, Janusz

gnacik, 2005-10-22 17:56:54

hmm no nie wiem czy tacy sztywniacy odpowiadaliby takiej ulubienicy skate stylu w kobiecym wydaniu masa.. Kobieta jest dla mnie kobieta.. plec piekna, w moich oczach, powinna sie upiekszac, a nie pozbawiac blasku.

master, 2005-10-22 03:40:31

Ja na desce smigam a metalu slucham ubieram sie raczej po pankowsku a muwie normalnym mlodziezowym slangiem. wiec nie mów ze skejt wyróznia sie wszystkim, taka osoba to raczej pozer. Trzeba znalezc swój styl i sie go trzymac. Pozdro 4 all. Heavymetal Rullers!!!!

Mc_Ptak, 2005-10-19 19:05:08

scheep13 popieram!ja chciałabym być skejciarą ale niestety nie mogę z powodu choroby.a ty master zacznij sie ubierac w garnitur-bo jesli dziewczyna ma chodzicw obcisłych biodrówkach albo mini to fcet w garniturku z krawatem!pogrzany jestes kolo!

masa, 2005-10-19 15:21:25

pieprzycie tak że się niedobże mi robi!!!!! skejtem jest ktoś który jeździ na desce i tylko tyle!!!! może nawet słuchać metalu i ubierać się w worki po ziemniakach!!!! a szerokie spodnie bluza z kapturem brakedance i grafitti to kultura Hip Hop-u!!!!! pozdro dla wszystkich którzy mnie rozumieją!!! YO!!!

kamcioyo, 2005-10-18 16:25:14

przestań - laska to ma być laska, a nie kumela w szerokich spodniach;/ ja tam wole jak laska nosi obcisle biodrowki, lub spodniczke

master, 2005-10-15 21:17:30

hejka!Świetny ten texcior!Ja sama jestem skejciarą.W mojej szkole są tylko 3 skejciary:ja,moja kumpela Ewani Natka.Niedawano zaczełysmy jeździć na desce,zaczełam kupowac szerokie bluzy,czapki z daszkiem itd.W tym stylu czuje sie naprawde świetnie.Co prawda inni mówią ,ze deskorolka do mnie nie pasuje,ale ja wiem czego chcę :).Oczywiście dziewczęce akcenty też wchodzą w gre.Pozdróffka :*:*

sheep13, 2005-10-15 20:59:20

Zgadzam sie z tym ale czy skeyt moze jeżdzić na rolkach ja mysle zę tak co kto mi na to odpowie

Suszi, 2005-08-18 18:09:32

i zapomniałem dodac ze najbardziej nie nawidze ludzi myslacych ze my wszytko niszczymy, ze jak cos nie tak to tylko kolesie na deskach to zrobili... :/ niech sami zobacza ze krecenie deska pod nogami (<-- tak mowia na robienie trickow stare pryki :-) ) jest wielka sztuka, poprostu ludzie nie rozumieja tego wszystkiego i to jest w tym najgorsze :/

BigTomis, 2005-07-28 09:59:36

Ej ktoś poniżej napisał że jest skatem bo sie tak ubiera... stary chyba z tobą nie tak . prawdziwy skate to ten co jeździ na desce i nie widzi poza tym sportem nic innego. Dlatego ja sie śmieje z tych co nawet na deske nie umieją wejść a mówią ze cą skatem. Wiecie może mi ktoś odpowie na pytanie czy jak ktoś jeżdzi na rolkach w skate parkach to też jest skatem ??

Marina-pipiko@op.pl, 2005-07-24 18:30:30

Marina-pipiko@op.pl, 2005-07-24 18:27:21

a co do tego tam nizej, ktos napisal, ze laski leca na skatow itd........ ludzie, prawdziwy chlopak skate- ktory poswieca sie desce to dla dziewczyny tragedia :]

n, 2005-06-08 16:54:19

o luuudzie!! przecież ona wyjaśniła kto to skate a wy ją oczerniacie że się nie zna. zresztą nie jesteście profesorami żeby rozstrzygać kto nim jest.ona wyjaśniła jak jest w jej światku i tyle.a wy tu takei bulwersy. śmieszne troszkę.

kasienia, 2005-06-07 22:58:00

nieraz nawet ci, co jezdza na desce lub rolkach wyczynowo, sami nie uwazaja sie za skatow. i jak tu sie polapac

n, 2005-06-07 22:05:59

"Skate, oprócz wyglądu wyróżnia się, bowiem: poglądami, stylem bycia, językiem i oczywiście zainteresowaniami: jazdą na desce czy rysowaniem graffiti. " hmmm... wyróżnia się poglądami tak? a mogłabyś określić co takiego oryginalnego skejt myśli?

..., 2005-06-07 20:28:25

Dobra nie obrażając tu nikogo powiek krótko cos ci się moja droga pomyliło skiejt to skiejt to taka odmiana drecha tylko bejzbola brakuje i lecimy spotkałem się już z wieloma takimi debilami bazgrającymi po ścianach i tylko szukającymi guza no, ale cóż poradzić jak dla mnie to jest wina rodziców i tego ze nie pilnują swoich dzieci i pozwalają im przebywać w nieodpowiednim towarzystwie pijaków i innych takich.. Zboczeńców czy homoseksualistów. poza tym popieram wrone skiejt to nie writer …!!!!!!!!!

grzegorz, 2005-05-05 21:18:41

chyba was totalnie cos boli!!! skejt to o cholery nie jest ktos kto lazi w szerokich spodniach!! skejt to nie ktos kto robi graffiti!! graffiti robi writer, do cholery!! ten kto to pisal musi byc totalnym idiota, nie majacym pojecia o kulturze hip hop. skejtem nazywa sie kogos kto jezdzi na desce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I NIE MIESZAJCIE KULTURY SKATE Z KULTURA HIP HOP!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! rzygam wami w tym momencie... jestescie żałośni...

wrona, 2005-03-13 18:21:26

ja moze niejestem 100% skatem ale takim 70% chodze w szerokich slucham hh chodze w szerokich spodniach bluza z kapturem ale nie umiem za bardzo strzelac grafow i tego wlasnie sie musze nauczyc moze ktos mi pomoze

skelston, 2005-02-09 14:09:54

ludzie skate to ktos kto jezdzi na desce!!!!!!!!!!! wcale nie musi malowac grafow sluchac rapu itd. znam wielu punkowcow (takich prawdziwych)i oni tez jezdza na desce ja jestem metalem lubie wypudtowac sie na bialo, czrna szminka itd. a wcale nie slucham rapu . jezdze na desce i jestem skatem

slayer, 2005-01-11 18:25:50

w prawidzie nie lubie jak ktos pisze o tej 'subkulturze'a le sie troszke postaral...prawie wszystko jest prawda...nie jest sie skate po to by sie wyrurzniac to trzeba mniec we krwi to trzeba czuc i tak samo jest z hip-hopem :) Nara ZIOM

wilczyca, 2004-12-22 15:07:00

Ja podzielam Gnacika (pozdro) perfidne dupczenie tu widze ... mylicie pojęcia przez te posrane gazetki ... każdy ma swoje zajawki i każdy ze swoją zajawkom coś reprezentuje ... ja jestem B-Boyem i sie ubieram luźno , ale jak by mi ktoś powiedział że jestem skaJtem na real to bym sie szczerze psrał ze śmiechu ... a "nosze szerokie spodnie bo mi jest w nich kurwa najwygodniej " Pozdro B-Boyom , Capoeiristas , PlayaManom (West Side Is The Best Side) , nom itp. a tym co twożą te stronki ... itp. powiem szczerze GÓWNO WIECIE O NASZEJ WIERZE I KULTÓRZE :] Barany !!!!!!!

DuskyDog, 2004-05-24 20:56:03

Ktoś tu tłumaczył dlaczego sk8 noszą szerokie spodnie - z tego co ja wiem to poto żeby nie obić soboie jajek podczas wykonywania jakiś ewolucji na desce rowerku itp a nie dla teko żeby być luzakiem ale sam nie wiem w końcu jestem metalem...

przypadkowy gość, 2004-04-19 20:28:08

Yoo leje na to ja jeżdże na desce rolkach bmx-sie słucham Hip hopu maluje grafitti tańczę breack danca i ogólnie podoba mi się chodzenie w szerokich spodniach i bluzie z kapturem nie długo planuje wydać wraz z mym sqadem pierwszą płytę Propaganda sqad jeszcze o nas usłyszycie nara ziomy

Gepard, 2004-03-22 12:40:35

A jak dla mnie, powinniście wrócić się z polskiego do podstawówki.

KeanuX, 0000-00-00 00:00:00

jak dla mnie wszyscy z tąd mają troche racji, wydaje mi się, że dziewczyny faktycznie lecą na takich, lub szczycą się, że z kimś takim chodzą. JA też lubie takich chłopaków...

słonko, 0000-00-00 00:00:00

ehh... dla mnie to wszyscy piszecie głupoty, zaden graficiarz nie może być nazywany sk8'em, sk8 to taki ktoś co jeździ na desce, rolkach lub bmx i co najważniejsze potrafi to robić, hip-hopowcem jest ten kto sie tak ubiera i słucha tej muzyki, sk8 nie musza być hh, ja jeżdżę na rolkach a słucham bluesa, metalu i rocka, a mój styl ubierania się?...... normlanie, zwykłe spodnie czasami szerokie ale tak leciutko, że to sie nawet nie rzuca w oczy i wyglądają jak normalne, różnego rodzaju sweterki itp., a na rolkach jeżdże i myślę że potrafię jeździć, więc jak? jestem sk8 czy nie? raczej tak sk8 zalezy od tego co potrafie zrobić na rolkach, desce lub bmxie a nie jak sie ubieram :], pozdrowienia dla wszytkich sk8 z Pisza !!! :D

gnacik, 0000-00-00 00:00:00

boshe...ale wy przezywacie.... - ja tam nosze szerokie spodnie, slucham hh, rolki ostatni raz na nogach mialem 2 lata temu w slupskim skate parku, a na moich nowych nie jezdzilem jeszcze.deske mialem raz pod nogami.. a czy to wazne.. ja ubieram sie dla siebie...muzy tez slucham dla siebie. JEdyne co robie dla Was to tworze ten magazyn;) monia ;-) ten MaRtIn musi byc szczesliwy, z tego, ze wszedzie mowisz, ze go kochasz;)

mati, 0000-00-00 00:00:00

ello ! na początku kce powiedzieć ze HEPSON ma racje! ja lubie sk8 ale nie zawsze ponieważ czasami są tacy co koleś myśli jak ubierze sobie szerkie spodnie myśli ze jest fajny , może mieć każdą laske a w rzeczywistości żadna nafet na niego nie kce spojrzeć po prostu ubiera sie jak sk8 dla szpanu . Mam kumpla który sam powiedział że nie jest ani sk8 ani dresem ani metalem czy jeszcze cioś tam tylko nosi szersze spodnie bo mu jest wygodniej ! albo wiecie dlaczego sk8 nosza szerkie spodnie ? dlatego ze czują się na luzie i mogą wykonywać różne ruchy niefiem czy to zrozumieliscie jak nie to sorka bo nie umiem tego nazwac ! dobra juz spokojnie :-) pozdrowionka MaRtIn KoFfFaM cIeMmM . . .

monia ;-), 0000-00-00 00:00:00

"Nie wiem, co rozumiesz przez słowo sukcesy? Jeżeli sukcesem jest zrobienie graffiti - nie złapanym przez policję to tak." Jeśli to jest sukces w rozumieniu owego skate'a to gratuluję mu ambicji.

Pablo, 0000-00-00 00:00:00

Nie wszystko można tak sobie zaszuflakdkować, jak autorka próbuje to zrobić. Zresztą szufladkowanie nie ma sensu, ponieważ krzywdzi ludzi (ja osobiścię nie znoszę słów tj. "skate", "blokers" i inne tego typu). Zgadzam się natomiast z tym, że koleś który nosi szersze ciuchy (nie mam na myśli pozerów!!!) nie jest wandalem ani bandytą - tak samo może być nim ktoś z innej subkultury jak i "normalny" człowiek. Ale mimo to artykuł ten wprowadza więcej dobrego niż złego;)

murzyn, 0000-00-00 00:00:00

Kazdy ma inne spojrzenie na rozne sparwy.Dla mnie hiphop jest kultura tak rozlegla, ze po prostu nie da sie wsyztskiego tak zaszufladkowac. Moim zdaniem autorka nie popelnila bledu, poporstu inaczej zinterpretowala sytuacje.

mati, 0000-00-00 00:00:00

sorki, pomylka w adresie: www.sk8www.prv.pl albo wws.sk8.kom.pl

heps, 0000-00-00 00:00:00

ludzie, czy wy nie odrozniacie kultury skate od kultury hip-hop? ten tekst to nastepny dowod na to ze nie!!! kultura skate z hip-hop ma wspolny tylko styl ubierania i rodzaj sluchanej muzyki! Kultora hip-hop opiera sie na kilku glownych czynnikach: MUZYKA (czyli bity i rymy - DJ, MC), GRAFFITI i BREAK-DANCE. Kultura skate to jazda naprzyklad na desce, rolkach lub bmxie. Obie te kultury laczy tylko jak wspomnialem wczesniej muzyka i szerokie ciuchy. Wiec prosze nie pisac tekstow o czyms o czym sie ma pojecie tylko "jakotakie" (z calym szacunkiem dla autora/ki tekstu, bo nie powiem czyta sie go fajnie). pozdrawiam. hepson. www.sk8www.kom.pl <-- tutaj mozecie sobie poczytac glownie o hip-hopie, ale cos wrzucimy niebawem o kulturze skate.

hepson, 0000-00-00 00:00:00