|
|
|
|
|
|
|
|
|
STATy:) |
Tekstów: 341Komentarzy: 1221Twórców: 110 osóbSoft: cmsMM v 2.0
|
|
Chcesz dodać swój artykuł?
MM >> Książki >> Jak wydać książkę? Jak wydać książkę?
| Data publikacji: 18-08-2006 Autor:Vmark Kategoria:Książki Odsłon:29729 |
Od kilku lat pisuje recenzje książek dla różnych wydawnictw. Najpierw były to rzecz jasna czasopisma „ papierowe” a ostatnio wirtualne- ze względu na ogólną dostępność i bezstronność. Znajomi wiedzą o moim hobby, ostatnio nawet jeden poprosił mnie o pomoc w wdaniu swej debiutanckiej powieści... hm i wtedy pojawił się nie lada problem. Choć o książkach wiem sporo to jednak nigdy żadnej nie wydałem, ba powiem więcej nawet nie wiem jak wygląda proces wydawania takiej książki. No ale od czego ma się internet. Wpisuje w wyszukiwarce wyrażenie: „ jak wydać książkę” i... tylko 495 tys. haseł. Fajnie, pomyślałem, ale czego się nie robi dla przyjaciół. Poza tym dobrze będzie dowiedzieć się czegoś więcej, niż tylko, o czym jest książka- myślę sobie i zabieram się do przeglądania stron. Niestety większość to fora internetowe gdzie ludzie pytają się innych o to zagadnienie- musi to być popularny temat skoro tylu ludzi szuka na niego odpowiedzi, ale zarazem, co ciekawe, widać, że ludzie nie tylko czytają książki, ale też piszą- co przy badaniach prowadzonych przez media telewizyjne, jest dość, rzekłbym sprzeczne z ich sondażami- no ale nie mi to teraz oceniać. Zostawiam ten problem filozofom i przeglądam dalej i co widzę- tylko kilka ogólnikowych stron, które by w jako taki sposób traktowały ten problem. Ale na początek to mi wystarczyło, miałem już jako taka wiedzę na ten temat, teraz należało tylko sprawdzić, co jest z tego prawdą. Zadzwoniłem do kilku znajomych redaktorów z różnych wydawnictw i poprosiłem o spotkania. Na szczęście moja pozycja jako recenzenta jest na tyle ugruntowana, że wciągu paru lat opiniowania wyrobiłem sobie w świecie wydawców niezłe znajomości. Na spotkaniu oczywiście wyjawiłem powód mojej prośby o spotkanie. Chodziło mi bowiem o zaczerpnięcie „ z pierwszej ręki” wiadomości na temat całego cyklu wydawniczego. Zaraz też zrodził się w mojej głowie pomysł opublikowania o tym artykułu, który by wyjaśnił „ żądnym sławy i pieniędzy” początkującym pisarzom, co mają zrobić, by na półce księgarni, zobaczyć swoje nazwisko na okładce książki. Oczywiście w każdym z wydawnictw wygląda to nieco inaczej, jednak większość wymogów wobec początkującego pisarza jest takich samych. Każde poważne wydawnictwo ma swoją stronę internetową i jeśli podejmują się wydawania książek nieznanych autorów udzielają o tym informacji i zamieszczają szczegółowe instrukcje dotyczące tego.
Podstawowa zasada brzmi najpierw napisz a później się martw. Zauważyłem na forach jak i sami redaktorzy sygnalizowali mi pewien problem. Jest tysiące osób, które mają marzenie wydać własną powieść( nasila się to po każdym sukcesie kolejnej książki jakiejś znanej pisarki- przykład J.K. Rowling i jej książki Harry Potter) i mnóstwo z tych osób dzwoni do redakcji lub pisze listy( maile) z pytaniem, że maja prawie gotową lub( o zgrozo), że maja chęć napisać książkę( powieść). Otóż każdy redaktor powiedział mi to samo najpierw należy mieć napisaną całą powieść a dopiero później martwić się jej wydaniem. Przy czym nie należy martwić się brakiem wykształcenia polonistycznego( o ile nie piszesz ręcznie- ale o tym za chwilę), jeden z redaktorów powiedział, że nawet by nie chciał, aby wszyscy pisarze byli po polonistyce. Faktem jest jednak, że część poetów i autorów ma takowe wykształcenie, inni także niejednokrotnie posiadają wyższe wykształcenie( co prawda w zupełnie innym kierunku, ale mają) nie brak jest również tych” nie wykształconych” lub ( poprawniej) mniej wykształconych. Każdy z redaktorów stwierdził, że jeśli książka jest dobra i dobrze napisana to sama się obroni- jest w tym sporo prawdy.
A więc tak, jeśli już mamy napisaną powieść( ogólnie zwaną książką- choć na taki tytuł zasługuje dopiero po wydaniu) przystępujemy do szukania wydawcy. W tym momencie należy zastanowić się nad charakterem naszej książki, czy będzie to książka dla dzieci czy może powieść historyczna a może beletrystyka. Będzie to niezbędne do znalezienia odpowiedniego wydawcy. W dzisiejszym kapitalistycznym świecie wydawnictwa chcąc się utrzymać zazwyczaj specjalizują się w pewnych określonych gatunkach. I tak wydawnictwo, które wydaje książki dla dzieci nie wyda romansu i na odwrót, także nie należy wysyłać do wydawnictwa kościelnego książki o nucie erotycznej. Należy przeprowadzić ścisły wywiad, co wydaje dane wydawnictwo. Dzięki internetowi nie ma z tym problemu, wchodzimy na stronę danego wydawcy i patrzymy, jakiego typu książki ma w swej ofercie- a więc jakiego typu książki wydaj. Gdy już ustalimy listę potencjalnych wydawców stosujemy się ściśle do ich wytycznych, co do wysłania książki( jeśli są takowe podane)- możemy ewentualnie zapytać się telefonicznie o szczegóły np. jaką czcionką ma być napisana, jakie odstępy pomiędzy wierszami, czy ma to być wydruk czy CD itp. - takie szczegóły naprawdę ułatwią czytanie naszej powieści. I tutaj pojawia się kolejny problem początkujących pisarzy: boją się o kradzież swojego pomysłu( książki). Jest to całkiem naturalne, bowiem jest to ich „ dzieło”. To przez nie niejednokrotnie zarwali noc, nie jedli obiadu myśląc by jak najszybciej przelać na papier swe pomysły. Ale ich obawy nie mają uzasadnienia, który z wydawców chciałby mieć na głowie proces o kradzież książki( pomysłu), przecież to mogłoby zrujnować jego dalszą karierę w branży. Ci najbardziej bojaźliwi mogą wysłać jeden egzemplarz książki listem poleconym na swój adres i odłożyć zapieczętowaną przesyłkę na półkę( dzięki czemu zawsze będą mogli udowodnić, że to oni są autorem książki- data na stemplu pocztowym) lub w ostateczności zanieść ją do notariusza żeby ten odłożył ją u siebie na półkę( przed czym jednak prędzej potwierdził notarialnie jej przyjęcie- taka usługa będzie jednak kosztować). I kolejna rzecz, jeśli wydawca pisze, że przyjmuje jedynie wydruki komputerowe to nie wysyłamy mu rękopisu, bo od dłuższego już czasu żadne wydawnictwo ich nie przyjmuje. I jeśli ma to być cała powieść to też logicznie rzecz biorąc nikt nie chce czytać samego początku i końca tylko całość, by móc rzetelnie ocenić czy książka nadaje się do druku czy nie. Nie zapomnijmy o ortografii i interpunkcji, szczególnie, że ze względu na konieczność wydruku komputerowego( maszynopisy też są przyjmowane- ale mało kto w dzisiejszych czasach pisze na maszynie) masz możliwość sprawdzenia ortografii i interpunkcji w programie, w którym piszesz swą powieść. Koniecznie skorzystaj z tej funkcji, nawet najbardziej doświadczony recenzent nie doczyta do ostatniej strony, jeśli co krok jego uwagę będą rozpraszać karygodne błędy a brak interpunkcji sprawi, że niektóre zdania będą niezrozumiałe- szczególnie te dłuższe. A więc jeśli nasza powieść jest już „ dopieszczona”, wydawcy ustaleni( ich wymagania też) to... wysyłamy i... czekamy. Należy się uzbroić w cierpliwość, wydawnictwa mają dużo różnych ofert a recenzentów mało. Zazwyczaj podczas rozmowy telefonicznej można się zapytać o przybliżony czas potrzebny na zapoznanie się z dostarczonymi materiałami i wydanie opinii. Przy czym wydawnictwa nie piszą recenzji dostajemy tylko odpowiedź: Pana/i książka nie kwalifikuje się do druku lub zostajemy zaproszeni na rozmowę w sprawie ewentualnego wydania książki. Wydawnictwa zawsze odpowiadają niezależnie od tego czy książka nadaje się do druku czy nie. Jeżeli nie nadaje się to albo( w zależności od wydawnictwa) przesłany wydruk zostaje nam odesłany albo zniszczony( przy czym niektóre wydawnictwa każą pokryć koszty odesłania), o tym wszystkim jesteśmy informowani wraz z negatywna odpowiedzią. Telefonicznie bądź @ rzadziej listownie. Prędzej napisałem: „ w sprawie ewentualnego wydania książki”- ewentualnego, dlatego, że do wydania jest jeszcze długa droga. Ale pociesze Was, że prawie wszystkie książki po pozytywnym zatwierdzeniu są drukowane. W wyjątkowych wypadkach wydawca może zażądać pokrycia części kosztów powołując się na brak pewności sprzedaży książek- jednak zdarza się to bardzo rzadko i należy wtedy mieć się na baczności, bo zdarza się( informacje zaczerpnięte z for internetowych), że wydawcy zawyżają koszty wydania książki, które i tak nie są tanie. Należy wtedy zorientować się u innych wydawców ile kosztują konkretne etapy produkcji( wydawca podaje nam, które to części produkcji mielibyśmy pokryć z własnego portfela) i jeśli są dużo tańsze niż to podaje” nasz” należy się dobrze zastanowić czy nie jest to jakieś małe wydawnictwo, które swoją działalność wydawniczą opiera głownie o środki finansowe autorów, moim osobistym zdaniem należy takie wydawnictwa omijać, choć....kto wie? Natomiast, jeśli jest to duże wydawnictwo to sprawa ma się zupełnie inaczej, takie wydawnictwo zazwyczaj wie, co robi, posiada także olbrzymią zaletę: umie rozreklamować dany tytuł- posiada szerokie kontakty w prasie fachowej- co zapewnia możliwość recenzji. No a jeśli nie napisaliśmy jakiegoś poradnika to bez reklamy i dobrej recenzji ciężko sprzedać książkę. Wydawnictwa rzadko, kiedy dają zaliczkę, cały zysk autora jest zazwyczaj zależny od sprzedaży i wynosi określony %. Ile, tego ciężko się dowiedzieć, podobno zależy to od konkretnej książki, ale każdy z redaktorów stwierdził, że w Polsce rynek wydawniczy jest niezwykle ciężki dla autorów bez dorobku pisarskiego, poza jak już wspomniałem poradnikami i im podobnymi wydaniami. Jeśli zostaniemy zaproszeni na spotkanie to zazwyczaj zostaje podpisana z nami umowa i omówione wszelkie szczegóły, o kwestii np. okładki decyduje wydawca( oczywiście może się zasugerować naszymi sugestiami- ale zazwyczaj ze względu na doświadczenie i pieniądze, które wykłada, on decyduje; niektóre wydawnictwa mają jednakowe okładki dla książek jednego gatunku- choć ostatnio coraz rzadziej), ustalamy z wydawcą należny nam % i czasami jesteśmy zmuszeni wprowadzić kilka zmian w treści książki( tutaj raczej nie podyskutujemy od tego zazwyczaj jest uzależnione wydanie)wg rad wydawcy. Cały proces składania, łamania tekstu i produkcji to już problem wydawcy, nam zostaje jeszcze dostarczona przed drukiem do ostatecznej oceny i sprawdzenia i po naszym zatwierdzeniu trafia do druku. I to był ten optymistyczny scenariusz, a co jeśli dostaniemy odmowną odpowiedź. Są dwie możliwości albo damy sobie spokój albo... wydamy ją własnym nakładem.
Vmark |
Kliknij, aby zobaczyć inne artykuły autora Vmark
|
Jak dodać komentarz? | Aby dodać komentarz należy się zalogować (okno logowania, na górze strony). Jeżeli nie masz jeszcze swojego konta kliknij tu, aby się zarejestrować. |
Witam serdecznie! Poszukuję osób które zechciałby udzielić mi podstawowych informacji na temat założenia własnego wydawnictwa. Jestem młodym człowiekiem, chciałbym wydać kilka swoich książek jednak kompletnie nie wiem od czego zacząć.
Chodzi o kwestie prawne, dotyczące m.in. prawa autorskiego w działalności wydawniczej. Ale nie tylko. Czy mogę założyć wydawnictwo na własny adres domowy, czy muszę mieć siedzibę inną niż stały adres zameldowania? Czy mogę starać się o jakiekolwiek dofinansowanie z Unii Europejskiej? W jaki sposób uzyskać numer ISBN dla swoich książek? W jaki sposób - od strony prawnej - sformułować copyright dla swoich książek? Itd. itd. itd.
Jeżeli ktoś ma doświadczenie z zakładaniem własnego wydawnictwa lub wie na jakich zasadach się to robi - proszę o pomoc. Mój e-mail to: przyszlywydawca@gmail.com. Z góry dziękuję.
przyszlywydawca, 2008-03-18 18:00:22
|
|
czy to prawda, że będąc niepełnoletnim ma się problem z wydaniem powieści? Czy wydawcy patrzą na wiek?
jenny, 2008-01-12 18:20:04
|
|
Co do danych, to należy załączyć możliwie najobszerniejsze( imię, nazwisko, dokładny adres, telefon, @ ). Dobrze jest też najpierw się skontaktować z danym wydawnictwem i zapytać o wymogi formalne ( jakie dane, jaki format oraz czy należy załączyć jakieś oświadczenie).
Jeśli utwór jest krótki i nadaje sie do wystawienia na scenie - można spróbować zgłosić się do swojego nauczyciela języka polskiego.
Wraz z kolegami z klasy można wystawić wtedy taką sztukę, np. młodszym kolegom.
To oczywiście tylko jeden ze sposobów na "zaistnienie".
Jak zwykle należy wysyłać utwór na wszelkiego rodzaju konkursy literackie i jeśli jest dobry ... to sam się obroni.
Pozdrawiam
vmark, 2007-11-02 20:58:02
|
|
powieści, wiersze... a ja "mam" dramat. dość krótki, ale treściwy. i teraz do kogo się zwrócić? ech.
anicack, 2007-09-02 17:25:40
|
|
Mam pytanie. Jakie informacje (dane) trzeba wysłać do wydawnictwa wraz z powieścią? I jeszcze jedno. Co ocenia wydawnictwo przy czytaniu powieści?
jenny, 2007-08-20 09:14:16
|
|
Niestety, jeśli jesteś niepełnoletnia ktoś z Twoich opiekunów prawnych musi podpisać dokumenty. Nie chodzi tylko o honorarium, ale też o inne aspekty prawne- jak choćby o odpowiedzialność za napisany tekst. Ale tym radziłbym się nie przejmować, najpierw wyślij i zobacz czy będzie zainteresowanie. Jeśli wyrażą wolę wydania, to zawsze może to być na starsze rodzeństwo albo wujka czy ciotkę- a książka będzie opatrzona pseudonimem, a nie imieniem i nazwiskiem np. ciotki. Pozdrawiam ;-)
vmark, 2007-02-23 22:52:23
|
|
bardzo optymistyczny artykuł, podnosi na duchu. Mam pytanie, jeśli powieść chce wydać osoba niepełnoletnia lecz ni chce mówić o tym swoim opiekunom. Czy do podpisania itp. rzeczy jest potrzebny opiekuna?
Minona, 2007-02-23 16:10:32
|
|
mam napisaną powiesc.... tematyka typu Anna Rice...i tylko do szuflady? moze mały kącik osobliwości?
lestat, 2006-10-04 14:01:26
|
|
Co do książki to przeczytaj jeszcze raz artykuł, a co do wierszy to niestety nie jest to tematyka na której się znam, ale pewnie jest podobnie :-). Proponowałbym w jednym i drugim przypadku powstawiać na różne strony internetowe ( chociażby tu na mmzin.net ) swoją twórczość( w przypadku książki pierwszy rozdział lub większy fragment, a w przypadku wierszy wstawić kilka swoich najlepszych ) i obserwować jaka jest reakcja czytelników. Da wam to wiedzę czy Wasze utwory są poczytne a co za tym idzie czy warto walczyć o ich wydanie ... bo niestety droga do wydania własnej książki lub tomiku wierszy nie jest łatwa. Bo nie sztuką jest wydać ale sprzedać ( czyt. reklama ). Pozdrawiam ;-)
Vmark, 2006-09-28 23:41:34
|
|
hej. Napisałem podobno dobry horror,ale nie mam pojęcia jak go wydać. Czy ktoś mógłby mi coś doradzić?
|
Heja.Napisałam dużo wierszy i chciałabym je jakoś wydać. Czy znajde kogoś kto mi je opublikuje?? A może znasz jakieś wydawnictwa?? prosze o pomoc.
Nike, 2006-09-27 19:22:02
|
|
Dudek jeśli chcesz możesz podesłać swój pierwszy rozdział do naszego magazynu, a my go zamieścimy w dziale opowiadania z odpowiednią notką wjaśniającą o co chodzi i z prośbą o komentarze na temat czy się podoba czy nie. Dzięki temu zyskasz możliwość wysłuchania opini przyszłych potencjalnych czytelników Twojej ksiązki.
Vmark, 2006-09-11 15:37:06
|
|
Człowieku przecież Ty nawet jeszcze matury w tym roku nie piszesz więc jak możesz miec nawał pracy, a co będzie jak będziesz się do niej przygotowywał. Goglowanie nie boli, naucz się znajdywac potrzebne informacje bo " umieć to wiedziec gdzie szukać ".
Teni, 2006-09-10 00:11:14
|
|
na jednym wydawnictwie, nie powinno się kończyć. ja konkretnie nie mogę Ci polecić żadnego, ale powiem jedno - szukaj, aż znajdziesz.
tomeks, 2006-09-09 08:09:29
|
|
zgłosiłem się do wydawnictwa AMBER ale dostałem po paru godzinach odpowiedź, że nie promują polskich autorów :/ może ktoś mi pomóc coś znaleźć bo naprawdę przy nawale nauki jaki mam teraz w drugiej klasie LO trudno mi cokolwiek znaleźć ... pliss help!!!!!
Dudek, 2006-09-08 16:35:14
|
|
Przeczytaj jeszcze raz zamieszczony artykuł i zrób tak jak tam jest napisane. Przeszukaj internet w poszukiwaniu oficjalnych stron wydawnictw i wyślij ( zazwyczaj na stronach podają szczegóły) na ich adresy wydruk swojej całej powieści. Jeśli powieść im się spodoba to zaproponują Ci spotkanie w celu omówienia szczegółów jej wydania. Bez względu na to czy im się ona spodoba czy nie zostaniesz powiadomiony o ich decyzji pozytywnej lub odmownej. Pozdro ;-)
Vmark, 2006-09-06 23:37:33
|
|
Przeczytaj jeszcze raz zamieszczony artykuł i zrób tak jak tam jest napisane. Przeszukaj internet w poszukiwaniu oficjalnych stron wydawnictw i wyślij ( zazwyczaj na stronach podają szczegóły) na ich adresy wydruk swojej całej powieści. Jeśli powieść im się spodoba to zaproponują Ci spotkanie w celu omówienia szczegółów jej wydania. Bez względu na to czy im się ona spodoba czy nie zostaniesz powiadomiony o ich decyzji pozytywnej lub odmownej. Pozdro ;-)
Vmark, 2006-09-06 23:27:49
|
|
ja np. już mam skończoną powieść z gatunku thriller\sensacja\akcja i wg wszystkich co ją czytali (znajomych, kumpli, ordziny i osób całkiem postronnych) nie dostałem negatywnej opinii. Ale jestem ciekaw jakby to było gdybym chciał ją wydać.. zechce ktoś pomóc ? ;)
Dudek, 2006-09-06 22:54:46
|
|
A mi się pomysł takiego artykułu bardzo podoba, gdyż w ostatnich latach rośnie liczba naprawdę młodych pisarzy i gdyby wszyscy wiedzieli jak wydać książkę to może byłoby ich jeszcze więcej?? Pozdrawiam
Youstynka, 2006-08-23 15:32:11
|
|
niby dlaczego mialoby go tu nie być?? MM wspiera twórczość. a pisarze to twórcy. myślę, że właśnie w MM, ten artykul moze znalezc wielu odbiorcow.
mati, 2006-08-20 23:54:56
|
|
po co tutaj tan artykuł??to chyba nie odwiednie miesjce.......... in powinen być raczej na jakiejś stronie pisarskiej....a nie na stronie "magazynu młodych"....
|
|
|