|
|
|
|
|
|
|
|
|
STATy:) |
Tekstów: 341Komentarzy: 1221Twórców: 110 osóbSoft: cmsMM v 2.0
|
|
Chcesz dodaæ swój artyku³?
MM >> Opowiadania >> gdzie jest szczescie? gdzie jest szczescie?
| Data publikacji: 19-07-2005 Autor:gosia :) Kategoria:Opowiadania Ods³on:3869 |
Pewnego chlodnego poranka gdy zza oszronionego okienka piwnicznego dobiegal przerazliwy, oszalamiajacy huk zatrzymujacego sie samochodu obudzil sie maly zmarzniety kotek. Zbudzil sie on z pieknego snu. Snila mu sie kocia rodzina. W snie ukazala sie piekna kotka z czerwona kokardka na szyi ktora byla matka kociakow bawiacych sie dalej. Za nimi czowal duzy kocur. Cala rodzina wydawala mu sie jakby dobrze znana. ,
Gdy kotek wymyl brudne futerko wyszedl na zewnatrz piwnicy. Ujrzal samochod mleczarza ktory podjezdza codziennie pod kamienice w ktorej mieszka kotek. Wychodzac przeszedl przez wielka zaspe sniegu ktora wyplywala niemal pod same okienko i wszedl na oblodzona jezdnie. Wskoczyl do furgonetki mleczarza i przed soba zobaczyl rozlana butelke z mlekiem. Wylizal resztke ktora zostala w pobitej butelce, ulozyl sie wygodnie z tylu samochodu i usnal. Furgonetka ruszyla. Mleczarz rozwiózl mleko wzdluz ulicy przy ktorej nocowal kotek, jednak przy ostatnim domku spotkala go niespodzianka. Zauwazyl kotka lezacego w samochodzie. W tym czasie jego pomocnik poszedl do ostatniego domku poinformowac mieszkancow ze mleko dowioz± pozniej bo butelka sie rozbila. Mleczarz wzial na rece kotka, niestety on sie bardzo przestraszyl i wystawiajac pazury podrapal pracownika mleczarni. Mleczarz niechcacy wypuscil kotka z rak. Ten upadl bolesnie na lapke. Probowal sie podniesc ale kulal. Mleczarz zlitowal sie nad malym, przestraszonym kotkiem i postanowil zawiesc go po pracy do weterynarza. Polozyl go na przednim siedzeniu i usiadl kolo niego. W tym momencie kotek spojrzal na dom w ktorym stal pomocnik mleczarza rozmawiajacy z jakas pania. Zza nich na podlodze ujzal siedzaca kotke z czerwona kokardka na szyi oraz dalej bawiace sie kocieta. W jednym momencie wyskoczyl energicznie z samochodu i kulejac podbiegl pod drzwi domu. Pani poznala, ze to jej kocie ktore zaginelo miesiac temu. Bardzo sie ucieszyla. Podziekowala mleczarzowi za odnalezienie kotka. Byla bardzo szczesliwa i mocno przytulila kociaka. Kocia mama przywitala sie z malym synkiem. Cala rodzina byla bardzo szczesliwa. A juz po chwili wszyscy pili swie¿e mleczko.
gosia :) |
Kliknij, aby zobaczyæ inne artyku³y autora gosia :)
|
Jak dodaæ komentarz? | Aby dodaæ komentarz nale¿y siê zalogowaæ (okno logowania, na górze strony). Je¿eli nie masz jeszcze swojego konta kliknij tu, aby siê zarejestrowaæ. |
Co to ma byæ???
Gosia nie chce byæ dupkiem, ale to jest kicz.
Kotek pije mleczko. Dobre sobie.
Po tytule mia³em nadzieje na co¶ bardziej ambitnego. A tu dno.
Dziwie sie tylko redakcji. To ma byæ strona dla m³odzie¿y, a tym czasem publikujecie bajki, które nawet dla piêciolatka s± idiotyczne.
Panowie i panie, troche wyobra¼ni...
amorek, 2005-08-17 10:33:07
|
|
lol-tyle
ak_47, 2005-08-01 12:15:52
|
|
Opowiadanie o kotku ? No proszê Ciê. A nie wymy¶li³a¶ opowiadania o rodzinie wiaderek z piaskiem przypadkiem.
|
|
|