Skoñczony – wiersz
| Data publikacji: 10-05-2005 Autor:Wibo Kategoria:Poezja Ods³on:4451 |
Oczy pe³ne ³ez, sp³ywa³y po twarzy mej
I teraz wiem, ¿e to by³ tylko sen, wtedy mówi³e¶ siebie doceñ
Ju¿ nie chce Ciê s³yszeæ, wiesz? We¼ wspomnienia, no bierz!!!
K³amaæ, nauczy³am siê od ciebie, me uczucia ju¿ dawno wbite w ziemiê.
Czy tak musia³o byæ? Jednak muszê z tym ¿yæ.
Esemesy dalej nie skasowane. Wszystkie dni dawno na papier przelane.
Chocia¿ ju¿ tak zostanie, bêdziesz dla mnie draniem.
Banalnym, wyblak³ym, cienkim- kojarzy siê z braniem??
No có¿ ty taki jeste¶ i bêdziesz, a serca mego ju¿ nie zdobêdziesz.
To nie to ¿ycie, gdzie wszystko mo¿esz kupiæ.
Nied³ugo w tym ¶wiecie siê zagubisz.
Wtedy zacznê siê z ciebie brechtaæ.
A¿ siê do be³tania zbiera, co? Gdy siê znów zaczyna od zera??
Wiem, ¿e chcia³e¶ o wiele wiêcej, ale nie daje w podziêce.
Chocia¿ dalej pêka serce, to i tak siê poddam mêce.
Teraz mówiê: we¼ ze sob± tamte chwile, koniec story to by by³o na tyle.
Serce dzi¶ me krwawi, bo ty mnie znów ranisz.
Krople deszczu lec± z nieba, tego dzisiaj mi potrzeba.
Utopiæ siê w rzece w³asnych ³ez, to ju¿ koniec mi³o¶ci jest.
Wystarczy³o powiedzieæ NIE CHCÊ JU¯, a rozsypa³o by siê w drobny krusz.
Lecz odwagi nie mia³e¶, i mnie do bólu ok³ama³e¶.
Ju¿ nigdy nie dam ci siê kochaæ nawet je¶li bêdziesz szlochaæ!
Wibo |