¦l±sk pokonany.

     Po raz pierwszy w historii Astoria Bydgoszcz pokona³a ¦l±sk Wroc³aw. Przy obecno¶ci 4 tysiêcy kibiców uda³o siê wygraæ z 17-krotnym mistrzem Polski.

Pocz±tek spotkania nie zapowiada³ tak dobrego rozstrzygniêcia. Astoria zaczê³a pi±tk±: Bosnic, Crisp, Korshuk, Smallwood, Wilangowski. Gracze Asty pope³nili 5 b³êdów kroków w samej pierwszej kwarcie(!) co spowodowa³o, ¿e po pierwszych 10 minutach by³ wynik 15:18.

Druga kwarta zaczyna siê trochê lepiej. Krzysztof Dryja przeprowadza akcjê 2+1 i na tablicy ¶wietlnej widnieje remis (18:18). Koszykarze w tej kwarcie graj± punkt za punkt, ale ¦l±sk w koñcu odskakuje na kilka punktów i po pierwszej kwarcie Astoria schodzi do szatni przegrywaj±c 37:41.

Drug± po³owê zaczynamy takim samym ustawieniem jak na pocz±tku spotkania. Niestety Vedran Bosnic skrêca sobie staw skokowy i musi opu¶ciæ parkiet. Zmienia go Sasza Kudriawcew, który zapomina o s³abym pocz±tku i rozgrywa znakomit± partiê (16 pkt w II po³owie). Astorii udajê siê doprowadziæ do remisu, a potem uzyskaæ przewagê punktow±. Z koñcow± syren± III kwarty Pawe³ Wiekiera trafia za 3 i jest 62:55 dla bydgoszczan.

Ostatnia kwarta zaczyna siê kolejn± trójk± Paw³± Wiekiery. Od tego momentu Asta zaczyna dominowaæ na parkiecie. Gracze ¦l±ska praktycznie stoj± zamiast broniæ. Na trybunach ju¿ wszyscy kibice zaczynaj± szaleæ ze szczê¶cia. Ostatecznie Astoria wygrywa 85:67. W grze Astorii by³o widaæ jeszcze wiele b³êdów i niedopracowanych elementów, ale zwyciêstwo i tak cieszy.

Nastêpny mecz Astoria rozegra 30 pa¼dziernika o godzinie 17:00 z Polpharm± w Starogardzie Gdañskim. Co prawda przeciwnik nie prezentuje siê najlepiej, ale ma taki sam bilans wygranych i pora¿ek jak Astoria(1-1). Wiemy ju¿, ¿e w naszej dru¿ynie zabraknie Jacka Olejniczaka (klub rozwi±za³ z nim kontrakt) oraz bardzo ma³o prawdopodobny jest wystêp Vedrana Bosnica(z powodu kontuzji). Jednak mimo to mamy nadziejê, ¿e Asta wzbogaci siê o kolejne 2pkt.



www.astoria.e-basket.pl