Jesteś tylko wspomnienie

     Kiedyś byłeś dla mnie kimś.
Twoje słowa budziły we mnie radość.
Twoje usta mówiły wierszami.
Oczy skrywały tajemnice. Chodziłeś ubrany na skate.
Nigdy nie wiązałeś sznurówek.
Kochałeś wyzwania,
i zachód słońca nad wodą.
Byłeś romantykiem,
i ja też,
to może dlatego los nas do siebie przywiódł.
Marzyłeś o karierze i o wielkim uczuciu.
Nienawidziłeś kłamstw,
a ja Cię okłamałam.
Kłamałam cały czas bo się bałam,
bałam się odrzucenia,
bałam się tego że już nigdy nie poczuję,
smaku twoich ust,
ani dotyku,
ani twojego spojrzenia.
Wspominam Cię z tęsknotą do tego co było, co nie wróci już nigdy więcej.
Wiedziałam że tak kiedyś się stanie, że nasza miłość się rozwiąże,
tak jak twoje sznurówki,
a ty już ich nigdy nie zawiążesz.
Jesteś cudownym wspomnieniem
i tylko nim
niczym więcej
ale nie żałuje tego co kiedyś było
bo teraz mam wspomnienie
i nigdy go z mej pamięci nie wymaże.