Co się dzieje z Małyszem?

     Na pewno wielu kibiców skoków narciarskich niepokoi ostatnio forma naszego najlepszego skoczka Adama Małysza. Niektórzy oglądajac skoki zastanawiają się na pewno skąd ten zanik formy. Małysz Puchar Świata rozpoczął obiecująco, ale na kolejnych już zawodach było coraz słabiej. Przyczyn zaniku formy z przed roku może być wiele, ale jak jest naprawdę to chyba sam Adam Małysz i jego trener nie wiedza. Wszyscy jednak nadal wierzą, że będzie lepiej i że zobaczymy jeszcze w tym sezonie na co stać Małysza, jego trener Apoloniusz Tajner powtarza jest dobrze, ale nie jest to szczyt formy. Mnie się jednak wydaje, że musimy sobie wreszcie uświadomić, że Adam Małysz to nie maszynka do skakania a normalny człowiek i nie można od niego wciąż oczekiwać super wyników. Każdy by chciał, żeby Adam był wciąż najlepszy i był klasą dla samego siebie, ale tak się chyba nie da. Możliwe, że w następnych konkursach jego forma będzie rosła, ale ja osobiście w to nie wierzę. Może jest jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek spekulacje, ale zdaje mi się, że nadszedł czas innych skoczków i Małysz zejdzie na dalszy plan. Obym się mylił, nadal życzę Małyszowi jak najlepiej, ale będzie mu bardzo trudno zacząć znowu wygrywać.